Piknik w Babim Lecie za nami. Chmury straszyły, na straszeniu się skończyło i mimo niepokojących prognoz nowa klasa pierwsza suchą stopą wkroczyła do społeczności szkolnej.
Zgodnie z programem:
- był spektakl – pomysł i przygotowanie: dyrektor Włodzimierz Taboryski ze współpracy z wychowawczynią i polonistką Marianną Guzek oraz nauczycielem tańca Patrykiem Rejmerem;
- było fuksowanie – w wykonaniu klas 2.;
- było pasowanie z obowiązkowym użyciem pnia Dionizosa;
- były gry i zabawy na świeżym powietrzu;
- było pyszne jedzenie;
- było mnóstwo interesujących rozmów.
Zaprezentowany spektakl to brawurowe połączenie twórczości Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, ze szczególnym uwzględnieniem „Teatrzyku Zielona Gęś”, Edwarda Stachury i Juliusza Słowackiego („Kordian”).
